• Sobota26 kwietnia 2025
    imieniny: Marzeny, Klaudiusza, Marii
  • W dzisiejszym dniu nie ma zajęć → zobacz pełny plan

Widowiska

Program zespołu stanowią widowiska, ilustrujące miejscowe obrzędy i zwyczaje: dożynki, wesele, comber babski, zabawę w karczmie, kolędowanie. W swoim repertuarze zespół ma również widowiska okolicznościowe, poświęcone rocznicy odzyskania niepodległości oraz kilka programów o tematyce bożonarodzeniowej. W trakcie widowisk, zespół prezentuje tańce z dawien dawna tańczone w Mogilanach: krakowiaki, chodzone, polki a wśród nich polkę na krzyż, sztajery zwane dawniej Szancerami, walczyki, obereczki, mazury, całość obrazu dopełniając przyśpiewkami i pieśniami. Wartość widowisk podnoszą dodatkowo oryginalne, mogilańskie stroje, wykonane po konsultacji ze specjalistami z Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie. Kapela stara się grać na autentycznych instrumentach, stanowiących tradycyjny skład kapeli krakowskiej. Do niedawna można było tu usłyszeć ponad stuletnią heligonkę, nadal grają trzystrunowe basy, trąbka, klarnet i skrzypce. To wszystko: stroje, instrumenty, piękne melodie, tańce i pieśni oddaje klimat Mogilan sprzed 100 lat.

Comber babski

Na koniec karnawału, w zapusty był taki dzień, kiedy to baby rządziły w karczmie. Tego dnia mogły pozwolić sobie na więcej niż zwykle. Mogły przyśpiewać muzyce, zażyczyć sobie konkretną melodię a i coś mocniejszego niż piwo zamówić u karczmarza. Jednak najważniejszym wydarzeniem tego wieczoru było swatanie starych kawalerów ze starymi pannami. Baby mogły takiego delikwenta wyciągnąć z domu i na klocu z powrozem przyciągnąć do karczmy, a tam już mu szykowano odpowiednią partię. Nie wszystkim jednak w smak były takie swaty. Niektórzy uciekali przed klocem i powrozem albo nawet odśpiewali złośliwym babom. Te swaty i przekomażanki były wstępem do wspólnej zabawy. Kufle z piwem brzęczały, kubek na łańcuchu nieustannie był w ruchu, a muzyka grała to, co sobie gospodarze życzyli. Wszystko, co muzykanci zagrali, było zatańczone: polki, mazurki, oberki, sztajery, krakowiaki, każdy tańczył, jak tylko potrafił. Jednak były tańce zwyczajowo przeznaczone dla starszyzny - dostojny chodzony, polka na krzyż, jak i takie, które tańczyli tylko młodzi, jak choćby żywsze krakowiaki. I tak żartując, tańcząc śpiewając cała wieś potrafiła bawić się do białego rana...